losowanie akwarelki i takie tam...

 Niniejszym dokonane zostało losowanie akwarelki z okazji 100 tysięcznego wejścia wśród moich blogowych obserwatorek.

Najwięcej zainteresowanych było sikorką (4), potem wróbelkami (3), rudzikiem(2), 

niezapominajkami(2) i wierzbą głowiastą (2)

Losowania dokonało pewne urocze dziewczę.

TADAM akwarelka trafi do

Agi z rustykalnego poddasza 

która napisała w komentarzu: Nie pozostaje mi nic innego jak złożyć Ci SERDECZNE GRATULACJE!!!! Również dołączam się do zabawy i jeżeli to ja zostanę szczęściarą to poprosiłabym o sikorkę modrą lub bogatkę lub lawendę lub rumianek :)))) Zdecyduj sama Haniu bo ja się nie mogę zdecydować :))) Pozdrawiam!!!

GRATULACJE !!!

 Na koniec parę fotek zimowych mojej okolicy

Ostatnich bo przecież niedługo wiosna, please:)))

No, niektórzy to zimę uwielbiają!!!

Pozdrawiam cieplutko Hania:)))

zajączek ze wstążki

Chciałabym Wam przedstawić panią  zającową i pana zająca wykonane ze wstążki.

made by Danka

made by Bernatka 

serwetka made by Halszka

Te urocze zajączki powstały oczywiście na ostatnim kole gospodyń "Oj tam, oj tam"

 i można je będzie nabyć na naszym kiermasz wielkanocnym.

Co jeszcze wymyślimy na święta?

Jak by co, to się pochwalę:)))

Na koniec zdjęcie prawdziwej KURY DOMOWEJ

Nazywam ją księżniczką i jak na księżniczkę przystało często przebywa na salonach:)))

Jest bardzo urodziwa i porusza z niebywałą  gracją wzbudzając zazdrość w kurniku.

Jeden kogucik  to jej nie odstępuje na krok:)))

Ciekawe co będzie owocem tej wielkiej miłości ♥  ♥  ♥  ♥  ♥  ♥

Buziaki Hania:)))

dziękuję

Kochane dziewczyny chciałabym wam podziękować za ciepłe słowa otuchy pod ostatnim postem. 

Bardzo to wiele dla mnie znaczy. Jestem zaskoczona tak dużą ilością wpisów,

 nawet od osób jeszcze mi nie znanych. 

Serducho mi urosło jak zobaczyłam, że nie jestem sama w tym smutku, 

że jest tyle życzliwych i kochających zwierzęta osób wokół mnie. 

Dziękuję Hania

P.S. Norka była pieskiem rasy Amstaff i kupiliśmy ją już z takimi przyciętymi uszkami.

smutny post

Kochana Norka była z nami 13 lat, odeszła po długiej i ciężkiej chorobie.

Norkę kupiliśmy jak miała pół roku od egzekutora długów.

Nie pasowała do nowego mieszkania, który miał być ślubnym prezentem od teścia pana egzekutora.

Do naszego nowego domu pasowała jak najbardziej.

Szczególnie do miejsca przed kominkiem, które Norka bardzo polubiała. 

Długie godziny spędzała przed nim z nosem przytkniętym do szyby, jak dogasał ogień robiła alarm szczekaniem. Kochała też kamienie turlać nosem do stawu, potem nurkować i je wyciągać. Uwielbiała biegać za patykiem, mogłaby to robić do upadłego, jakby jej pozwolić. 

Nie można było pływać w stawie bo zaraz chciała ratować i wyciągać na brzeg. 

Była niezrównana w grę z piłką,  rewelacyjna w dryblingu w nogę, 

w kosza nie do pokonania, te wyskoki i wybicia piłki!!!

Przyjaźniła się z kotami i kurami.

Miała chore serduszko.

Ach smutno mi.

jak zrobić oryginalny stroik na cmentarz

Do zrobienia stroika potrzebujemy:

 trzy dłuższe i trzy krótsze gałązki wierzbowe lub brzozowe  średnicy  1,5 - 2 cm

gałązki jałowców i tui 

mogą być jeszcze gałązki z owocami róży lub głogu

to czarne to owoce ligustru

drut florystyczny i wstążkę atłasową lub z organzy

Gałązki dłuższe kładziemy na krótsze i mocujemy wkrętami w miejscu krzyżowania się

(można wykorzystać męża z wiertarką)

następnie kładziemy gałązki iglaków i owijamy całość drutem florystycznym 

mocujemy drutem kwiatki 

wtykamy gałązki ligustru i głogu pod drut

mocujemy wstążkę i elegancko owijamy

jeden koniec wstążki  powinien być dłuższy

I GOTOWE

Pozdrawiam Hania:)))

o pieskach i kotkach

Pewnie dziwicie się  co ma dzika róża do piesków i kotków.

 To jest akwarelka dla podopiecznych Domu Tymianka który prowadzi cudowna Ori.

Niebawem będzie ją można kupić w Sklepiku Pod Orionem.

Można wpłacić też pieniążki na konto 

 Fundacja Dom Tymianka
Kołaki -Kwasy 8
06-406 Opiniogóra Górna 
52 1090 1694 0000 0001 1684 9209

 Liczy się każda wpłata. 

Dzielna Ori uratowała 18 piesków z likwidowanego schroniska.

Teraz trzeba je wyleczyć i wykarmić. 

Może ktoś zdecydowałby się na adopcję?

Ja jestem szczęśliwą posiadaczką Fruzi 

 i Nico

ze schroniska właśnie:)))

Fajnie mam:)))

Buziaki Hania

stuknęła mi 100 o kurczę!!!

Tak, wczoraj okazało się, że miałam już 100 tysięcy wejść

Tu fanfary

Jak dla mnie to imponująca liczba,

więc mam pretekst żeby to należycie uczcić.

Zaczynam od tortu, na taki słodki to nawet nie spojrzę, ale taki kwiatowy to chciałabym, och chciała:)))

No i mam.

Się Panie częstują!!!

Teraz parę ciekawostek.

Mój blog powstał dzięki Dorotce z którą znamy się już przeszło ćwierć wieku, hi,hi. Przyjechała do mnie na majówkę, żeby zrobić zdjęcia swoich swetrów, zobaczyła moje akwarelki i namówiła:)))

 Było to w maju 2010 roku

Największą popularnością cieszyły się posty ze stroikami na różne okazje, w listopadzie 2012 padł rekord 19859 wejść,  26 listopada miałam aż 1268 odwiedzających

Mój znak zodiaku to waga.

Mieszkam od 12 lat w malowniczo położonej wioseczce w Nadwiślańskim Parku Krajobrazowym w województwie kujawsko-pomorskim.

Mój syn ma 24 lata, córa 19, mój mąż wytrzymał ze mną przeszło 25 lat i jeszcze nie uciekł, hi, hi.

Mam psa Nico i Norkę, kota Kociorskiego i kotkę Fruzię, 9 kur i dwa koguty, zaprzyjaźnione trzy wiewiórki, trzy sarenki, 5 mazurków, 4 kosy, 2 rudziki, sójki. Widuję też bociany,jeże, borsuki,dziki i inne, wszak jestem otoczona lasami

Malować nauczyłam się sama, nie chodziłam do żadnej szkoły plastycznej:)))

Dostałam w prezencie farbki, pędzelki i książkę jak malować akwarelą.

Z okazji 100 tysięcy wejść chciałabym dać miły prezent dla jednej z moich obserwatorek, 

będzie to kwiatek lub ptaszek

Jeżeli byś chciała otrzymać ode mnie akwarelkę, proszę zostaw komentarz pod postem i napisz jakiego kwiatka lub ptaszka mam dla Ciebie namalować.

Miło by mi było jakbyś napisała jakąś wzmiankę na blogu, to kto wie, może zwiększy się liczba moich obserwatorek i będę znowu świętować 100  

Losowanie 26 stycznia

Buziaki Hania

♥♥♥