piątek, 28 czerwca 2013

czyżby to był czyżyk?


 Następny ptaszorek, tym razem  w kolorze żółtym:)
Wydaje mi się, że to czyżyk. To ostatni ptaszek z serii, którą nazywam deszczową.
Ciekawe kto zgadnie dlaczego?;-)
Wszystkie słodziaki szukają nowego domku:)))


Mam nadzieję, że słoneczko które wyjszło poświeci dłużej
 i będę mogła teraz ogarnąć trochę ogród .
Niestety ulewny deszcz połamał mi dużo kwiatów. 
Oj biedny mój ogródek w tym roku:(((
Postanowiłam uratować co się da i zrobiłam letnie bukiety;)




 Za oknami mam słoneczko, czego wam też życzę, buziaki Hania:)))


wtorek, 25 czerwca 2013

niebieski ptaszek z jajem

No nie wiem to lato jakieś do d...y! 
Nie wiem czego więcej komarów czy deszczu???
 Tak czy siak z domu wyjść nie można więc maluję co by nie zwariować!!!
Po czerwonej ptaszynie, przyszła pora na niebieską, 
może ktoś rozpozna jak się nazywa:)))
Pięknego lata życzę Hania:)))



poniedziałek, 17 czerwca 2013

ptaszek na szczęście


Czasami człowieka prześladuje pech jakiś. Cały czas pod górkę.
Anii widu ani słychu, że coś się odmieni;-(((
Człek wpada w tego doła, a on głęboki, szeroki, no bardzo przestronny jest!
Żeby tak można było się od czasu do czasu zresetować!!!
Ale ostatnio dostałam nowy papier do akwarelek w prezencie
i postanowiłam namalować sobie ptaszka na szczęście:-D
Nie wiem zupełnie co to za ptaszek?
Znalazłam starą rycinkę w necie
i te kolorki mi się bardzo spodobały, i słodziak z niego taki:)
Jak spojrzę na niego to się uśmiecham, więc chyba działa;-)

Wszystkim szczęścia i pomyślności życzę na ten nowy tydzień:)))
Buziaczki


sobota, 8 czerwca 2013

dlaczego jemiołuszka się tak nazywa?


Często zastanawiamy się skąd pochodzą nazwy ptaszków?
Dajmy na to taka jemiołuszka, śliczny kolorowy ptaszek
 z zadziornym czubkiem:)))
Ptaszki te uwielbiają wręcz jagody i pochłaniają je w
 ogromnych ilościach w zimie,głównie głogu, tarniny, 
ligustru, dzikiej róży, jarzębiny i jemioły.
W przypadku tej ostatniej powodują jej mnożenie, 
gdyż wydalane po trawieniu nasionka przyklejają
 się do pni i gałęzi drzew i są zalążkiem nowego krzaczka jemioły.
No i potem mamy dużo krzaczków, które można wykorzystać
dla zdrowotności albo jakichś niecnych celów.
Bo wiadomo co można pod jemiołą:)))


 Na koniec chciałabym przedstawić naszą nową wiewiórkę,
zwinna nieprawdaż?






PS Joasiu mam nadzieję, że spodobała się Tobie jemiołuszka:)))

Buziaki Hania 

poniedziałek, 3 czerwca 2013

niedziela, 2 czerwca 2013

tak było, tak jest czyli z pamiętnika szalonej ogrodniczki

Co można robić kiedy pada deszcz???
Normalnie to się siedzi w domu przy kawce i książce , ewentualnie lata z mopem i robi porządki
 lub inne prace bardziej twórcze:-D
Ale nie szalona ogrodniczka!!!
Wyżej wymieniona biega ze szpadlem dookoła oczka i kombinuje,
bo jakieś małe się zrobiło, trawskiem zarosło, kamieni nie widać...
Toć tak nie może być, no nie uchodzi!!!
Dwie godziny pracy i gotowe:)))

tak było

tak jest 



No nie mogę się napatrzeć:)))

Gdy ciężko pracowałam w ogrodzie nasza pięknisia
zmieniała wystrój parapetu;-)

 No teraz jest ładniej, nieprawdaż?

U mnie świeci słonko:-D Czego wam też serdecznie życzę w tę pierwszą czerwcową niedzielę:)))
Buziaki Hania:)