sobota, 29 października 2011

jak zrobić stroik na cmentarz



1) dwie gałązki świerkowe układam na przemian i łączę drutem tworząc podstawę stroika

2) podobnie układam gałązki jałowców najlepiej w różnych odcieniach zieleni i wszystko wiążę drutem, następnie maskuję drut i formuję wiązankę małymi gałązkami.

3) Potem wtykam kwiatki np. róże


4) Lub jeżówki i chryzantemy

Inne moje propozycje na stroiki na
cmentarz można zobaczyć tutaj i tutaj

wtorek, 25 października 2011

zniczek

Zniczek to malutki ptaszek z płomienną czuprynką, pewnie stąd ta dziwna nazwa. Lubi lasy iglaste, szczególnie świerkowe. U mnie są tylko trzy świerki, pewnie dlatego jeszcze go nie spotkałam. Ale zawsze mogę sobie namalować i popatrzeć na to cudo. Pozdrawiam

poniedziałek, 24 października 2011

remiz


Remiz pendulinos to mały ptaszek którego łatwo rozpoznać po czarnej masce. Mistrz w budowaniu oryginalnych gniazd w najbardziej niedostępnych miejscach . Świetnie zna się na ptasich kobietkach. Nie dość, że tworzy gniazda w kształcie torebek, to jeszcze robi kilka do wyboru. Cudo facet no nie.
Pozdrawiam Hania

piątek, 14 października 2011

stroik w sosjerce

Sosjerka wiadomo do czego służy, ale można ją wykorzystać w inny sposób. U mnie na uroczystościach pełni rolę oryginalnego wazonika do kwiatków. No wiecie, wszyscy się odchudzają i sosiki nie za bardzo. Taki stroik ma same zalety, jest niski , nie zasłania gości i pasuje do zastawy. Sosjerki można tanio kupić na starociach, ta kosztowała 10 zł .
Pozdrawiam ;)))

środa, 12 października 2011

rudzik

Uroczy ptaszek, często gości w moim ogródku. Lubi przesiadywać na płotku i towarzyszyć mi przy porannej kawce. Oczywiście wtedy kiedy nie mam jakiejś gadziny mruczącej na kolanach;)))
Pozdrawiam

niedziela, 9 października 2011

jesień w moim ogródku

Korzystając z odrobiny słońca w niedzielne popołudnie zrobiłam parę fotek . Oczko wodne po małym liftingu (będzie teraz łatwiej kosić trawę wokół). Przy pogłębianiu wyłowiłam troszkę kamieni i umieściłam je przy brzegu. Odzyskałam troszkę kwiatków, które tak przerosły chwastem, że prawie nie kwitły tego lata. Teraz znalazły nowe lepsze miejsce.





Na koniec moje ukochane nasturcje i dynia w podobnej kolorystyce. Pozdrawiam jesiennie Hania

niedziela, 2 października 2011

stroik jesienny

Do wiklinowego koszyczka włożyłam namoczoną gąbkę florystyczną, której mam zawsze zapas. Wycięłam trochę marcinków z mojego ogródka. Jak widać mam wiele odmian tych uroczych kwiatków. Dodałam troszkę białego krwawnika z łąki, bluszczu, trzmieliny i owoców ligustru. Potem była mała sesja zdjęciowa w ogrodzie.


Pięknie się prezentował na werandzie

Na koniec wylądował na parapecie obok bibelotów

A nad nami też się działo w to piękne słoneczne popołudnie. Pozdrawiam niedzielnie Hania