Bardzo spodobała mi się praca w drewnie,
i tak stary, prawie dwustuletni kawałek drewna
dostał nowe życie.
Zamiast skończyć w piecu będzie teraz ozdobą ogródka
i mam nadzieję, że znajdzie w nim schronienie jakaś
parka małych ptaszków, lub nawet dwie;-)
Parter czy pięterko? Proszę wybierać.
Nie tylko ja się zastanawiam gdzie ma zawisnąć;-)
A który domek Wam się bardziej podoba, piętrowy czy parterowy?
Buziaki Hania:)))
Pięterkowy fajny... tylko czy ptasie rodziny zechcą mieszkać w bloku ;)
OdpowiedzUsuńDowiemy się tego wiosną;-))
UsuńMoże pięterko przyda się dla odpoczynku rodzicom od krzykliwej gromadki, to taka
OdpowiedzUsuńptasia willa, bardzo udany pomysł, pozdrawiam
Może jak młode dorosną to zasiedlą parter?
UsuńPozdrawiam:)
Mnie się podoba piętrowy, ale ważniejsze jest, czy ptaszkom się spodoba :)
OdpowiedzUsuńW tym roku przez wichurę pospadało dużo gniazd z drzew, mam nadziej, że skuszą się na coś solidniejszego;-)
UsuńChata na chacie - nie źle , szpaki mieszkają gromadnie więc na pewno zasiedlą , powieś na drzewie wiśni , czereśni , szpaki będą strażakami owoców [ innych nie puszczą ] darmowe strachy i pamiętaj wlotami do wschodu , pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńJa pomyślałam o naszych raniuszkach, co roku spada im gniazdo ze świerku:(
UsuńBoje się o karmnik piętrowy. Czy ptaki będą chcieli dzielić się domkiem:D
OdpowiedzUsuńPiętro jest oddzielone od parteru podłogą. Zobaczymy wiosną:)
UsuńHaniu śliczny domek:) i kotek bacznie wygląd już pierwszych lokatorów;) hihi:)) Pozdrawiam cieplutkowo:)
OdpowiedzUsuńTrzeba go będzie powiesić bardzo wysoko;-)
UsuńFajny pomysł. Ciekawa jestem czy będzie pełna pierzastych lokatorów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Mogą też zamieszkać w nim nasze nietoperze lub myszki leśne. Widziałam taką w dziupli jabłoni:)
UsuńPozdrawiam serdecznie
Cudny na pewno od razu jacyś lokatorzy się wprowadzą jak tylko zawiśnie na drzewie :)
OdpowiedzUsuńPomyślałam o naszym świerku, fajnie byłoby je obserwować:)))
UsuńSuper, dużo ptaszków się wykluje. Ja mam jednorodzinny od trzech lat i ptaszki nie chcą zamieszkać. Moze ze złej strony wisi, bo przecież Plamki jeszcze wtedy nie było, więc nie miały kogo się bać? Co Hania sądzi w tym temacie?
OdpowiedzUsuńDusia napisała, że wejście powinno być od wschodu, myślę, że ważna jest też wielkość otworu. Dla każdego ptaszka jest inna, może spróbuj powiększyć otwór?
UsuńFajne :)
OdpowiedzUsuńCiekawe co je zasiedli :)
pozdrowienia!
Świetny ten domek, bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńHaniu...domek bliźniak bardzo mi się podoba:) Ptaszki same zadecydują czy zagnieździć tę budowlę:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczny domek.Bardzo jestem ciekawa kto tam zamieszka .Do wiosny jeszcze trochę czasu, chociaż może nas zaskoczyć.Miłego dnia .
OdpowiedzUsuńJa myślę że nietoperz tam zamieszka :D
OdpowiedzUsuńCudny, cudny! Jestem pewna, że jakaś zgodna ptasia gromadka go zasiedli ;)
OdpowiedzUsuńPiękne !!!!!! koteczek też ;-))))
OdpowiedzUsuńAleż szykowna chałupka:) Zawieś gdzieś wysoko, bo sądząc po minie kota już menu układa ;)
OdpowiedzUsuńPtasia willa. zazdroszczę im :-)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny domek!:)
OdpowiedzUsuń