Świetne drewienka;) Miałam w tym roku takiego szarobiałego kotka (ktoś nam podrzucił malca a my byliśmy z tego zadowoleni i chętnie przygarnęliśmy), niestety zginął pod kołami samochodu.
Wyjątkowe ozdoby:) Uwielbiam takowe!!:) ..nie byłabym sobą, gdybym nie wspomniała o tym, że jeżeli jedno z Twych drewienek, to największe, miało by być użytkowe, to koniecznie zdemontuj "próg" przed wejściem, bo to tylko drapieżnikom ułatwia penetrację gniazdka, a lokatorom nie jest wogóle do niczego potrzebne. Ale jeśli ma być ozdobą, np w domku, to już niekoniecznie trzeba to drewienko ściągać:) Pozdrawiam cieplutko!:)
Ach!! Jeszcze chciałam wspomnieć, że wszystkie kociaki ze zdjęć są cudne:) i z pewnością są dumne z Twoich dziełek:) Ja sama mam trójkę kociaków i wiem jak to lubią towarzyszyć w różnego typu zajęciach - od domowych po ogrodowe:)))
Świetne drewienka;) Miałam w tym roku takiego szarobiałego kotka (ktoś nam podrzucił malca a my byliśmy z tego zadowoleni i chętnie przygarnęliśmy), niestety zginął pod kołami samochodu.
OdpowiedzUsuńSmutne:(
UsuńObłędne te drewienka :) A koty chyba czekają na ptaszki ;)
OdpowiedzUsuńNa szczęście moje koty stały się leniwe i już tak nie polują na ptaszki:)
UsuńDrewienka superowe koty też :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Alu:)))
UsuńKapitalne te domki, koty wiedzą, co dobre ;) Ściskam ;)
OdpowiedzUsuńTakie ciekawskie, musiały wszystko obwąchać:)))
UsuńCzekają na ptaszki :((
OdpowiedzUsuńNiech no tylko spróbują!!!
UsuńWyjątkowe ozdoby:) Uwielbiam takowe!!:)
OdpowiedzUsuń..nie byłabym sobą, gdybym nie wspomniała o tym, że jeżeli jedno z Twych drewienek, to największe, miało by być użytkowe, to koniecznie zdemontuj "próg" przed wejściem, bo to tylko drapieżnikom ułatwia penetrację gniazdka, a lokatorom nie jest wogóle do niczego potrzebne. Ale jeśli ma być ozdobą, np w domku, to już niekoniecznie trzeba to drewienko ściągać:)
Pozdrawiam cieplutko!:)
Ach!! Jeszcze chciałam wspomnieć, że wszystkie kociaki ze zdjęć są cudne:) i z pewnością są dumne z Twoich dziełek:) Ja sama mam trójkę kociaków i wiem jak to lubią towarzyszyć w różnego typu zajęciach - od domowych po ogrodowe:)))
UsuńJeszcze mamy rudego dochodzącego, woli przebywać u nas niż u sąsiadów:))) O progu pomyślę:)))
UsuńMasz widownię :)
OdpowiedzUsuńNo mam:)
UsuńMoże one liczą, że ptaszki zaraz zaczną latać do ciekawych ozdób, bo są dziurki jak w karmnikach :)
OdpowiedzUsuńNiech one lepiej myszy łapią;)))
UsuńJakie to ładne Haniu:)Ja też dokarmiam ptaszki, szczególnie dużo sikorek przylatuje na słonecznik. pozdrawiam Cię :)
OdpowiedzUsuńJa mam strasznie dużo sójek i sikorek, a także parę kosów. Pozdrawiam:)))
UsuńJa nie mam osobistego kota, ale zimą w moim Przycupie nocuje całe stado różnokolorowych kotów.
OdpowiedzUsuńBudki cudo !
Pozdrawiam
W Przycupie to każdy chętnie przycupnie na noc;)))
UsuńBuziaki:)
Koty jak nic czekaja, co by lokatorzy w budkach nastali:-)))
OdpowiedzUsuńPozdrówki
Asia z Siedliska pod Lipami
Jestem ciekawa, czy jakaś rodzinka ptaszków tam zamieszka.
UsuńPozdrówki Asiu:)))
Bardzo ciekawskie są te kociaki i śliczne.Ozdoby drewniane cudne.Pozdrawiam bardzo cieplutko.
OdpowiedzUsuńDziekuję Halszko, przekażę kotom, że są śliczne.
UsuńPozdrawiam gorąco:)))
Jakie ładne! I super wyglądają te spatynowane blaszki (chyba dobrze dojrzałam?), dodają smaczku:):) Macham ciepło!:):)
OdpowiedzUsuńDziękuję.Tak, to są spatynowane blaszki miedziane:)
UsuńPozdrawiam serdecznie:)))
Cudne domki, a kotki przecudne. Wszystkie piękne a ten szaro-szary uwiódł moje serce. Serdeczności:)
OdpowiedzUsuńChuda wymyśliła nowy domek dla ptaków
OdpowiedzUsuń