poniedziałek, 3 sierpnia 2015

polne kwiaty w wazonie


Lato w pełni, nic tylko robić bukiety z kwiatów polnych.
Ostatnio podarowałam taki bukiet, 
został postawiony na środku stołu,
zachwytów było co niemiara.
Przyćmił inne wystudiowane z kwiaciarni.

Na koniec parę fotek z ogródka 


czarna malwa, niesamowita po prostu 


hortensja, do pokochania 


pysznogłówka,  piękna i zabawna jednocześnie


kosmos, taki subtelny


 żmijowiec, 
ma piękne kolory i długo kwitnie


róża, wiadomo, królowa



 kwiat wiciokrzewu, ten się ustawił;)




uwielbiam ten zmieniający się ogród, 
jedne kwiaty przekwitają, inne zaczynają,
nie znudzisz się:)))

Buziaki Hania





14 komentarzy:

  1. Pięknie w Twoim ogrodzie! Czarna malwa niesamowita. A patrząc na pysznogłówkę wspominam Dziadka. U niego na działce rosła na potęgę i pyszniła swoje główki. U mnie rośnie taka mizerotka.
    Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie w dwóch innych miejscach też zmarniała, spróbuj ją przesadzić w inne miejsce. Dziękuję za zaproszenie:)))

      Usuń
  2. U Ciebie nie widać śladu suszy! U mnie marnie, mimo podlewania:(
    Mam też czarną malwę, ale rdza ją męczy. I wiciokrzew taki też mam, a co!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę u nas podlało ostatnio, ale co z tego, dziś dziewiąta godzina i 29 stopni, co będzie dalej, aż strach się bać. Tak, to cholerstwo jest wkurzające, moja różowa jest już łysa na dole, czarna nadal się opiera, Siana była w ubiegłym roku, może dlatego?

      Usuń
    2. Jolanda napisała, żeby pryskać Amistarem, patrz niżej:)

      Usuń
    3. Pryskałam! Starcza na chwilę i w kółko to samo. A tam, dałam jej i sobie spokój. Nie lubię chemii i pryskam tylko wtedy, kiedy już absolutnie nie da rady inaczej - np. z mszycami. Na początku malwy rzeczywiście były lepsze. Może młode rośliny są odporniejsze, albo rdza ich nie lubi?

      Usuń
  3. Tylko akwarelki takiej nie mam...

    OdpowiedzUsuń
  4. Malwa piękna, niesamowity kolor :) Moje chyba nieco jaśniejsze :(
    Malwy raz na 7 - 10 dni dostają oprysk Amistarem i mają się całkiem nieźle. Dawno nie robiłam oprysku, bo padało, ale muszę koniecznie.

    Pysznogłówka popularna ostatnio, chyba muszę nabyć do mazurskiego ogrodu.
    Piękne lato u Ciebie, kolorowy zawrót głowy.

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak podświetla ją słońce, robi się karminowa, tylko wtedy zdjęcia nie zrobisz, wiadomo.
      Kolory szaleją i tak powinno być w wiejskim ogródku. Zresztą od razu jest weselej. Niestety teraz więcej sadzi się tuj niż kwiatów na wsi. Dzięki za info o oprysku, rdzę to ja tylko lubię na starych przedmiotach:)))

      Usuń
  5. Piękny bukiet polnych kwiatków.Pozdrawiam i miłego dnia życzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, mam nadzieję, że przeżyję jakoś te upały. Miłego dnia Halszko:)))

      Usuń
    2. Dziękuję, mam nadzieję, że przeżyję jakoś te upały. Miłego dnia Halszko:)))

      Usuń
  6. Piękny obraz!!! Uwielbiam bukiety polnych kwiatów. Mają w sobie to Coś (duszę?), co nie dorównuje bukietom szklarniano-kwiaciarnianych.
    Będę tu wstępować oko nacieszyć :))

    OdpowiedzUsuń

♥♥♥♥♥♥♥♥