Kogucik Lolo nasz ulubieniec
JarząbekKurka Pipetka nasza ulubienica
Karmel i Bystra
Niuniuś, Pstra i Pani Rosołowa
Kogucik Strojny
Kurki i kogutki lubią młodą botwinkę, rukolę i kalarepkę poskubać w ogródku. Jak nie zeżrą do pogrzebią i wykopią. Wszystkie spacerki więc są pod kontrolą. Nie pogardzą też kwiatkami . Uwielbiają begonie w szczególności. Dlatego sadzam je w doniczkach i wieszam na płocie:)))
nie powiem, sporą masz tą trzódkę pierzastą :)
OdpowiedzUsuńPiękne, bardzo mi się podobają Twoje pierzaste zwierzaczki. I imiona fajne mają ;-) Choć przyszłość Pani Rosołowej nie jest chyba różowa ;-)
OdpowiedzUsuńAleż one piękne! Nie sądziłam, że drób wywoła we mnie taki zachwyt ;-)
OdpowiedzUsuńPani Rosołowa to, mam nadzieję, że tylko dowcip taki? ;-)
Ściskam!
No kurki to ja hoduję tak dla jaj ;)))
OdpowiedzUsuńJakież one piękne!
OdpowiedzUsuńW sobotę byłam w Gliśnie na targach rolniczych.
OdpowiedzUsuńByło sporo odmian ptactwa domowego. Właśnie wspominałam o twoich pierzastych przyjaciołach.
Są zwyczajnie piękne.
Pozdrawiam serdecznie
Mój mąż byłby zachwycony. Sam (oprócz zielononóżki) ma różne wynalazki... prześmieszne, kudłate ;) kręcone, ciapate :))) jakie chcesz :))) Dogadalibyście się w mig.
OdpowiedzUsuń