Kacza chatka nad wodą jest równie urocza jak sam drób;))Kiedy zobaczyłam Twoje śliczne kaczki i ich krótkie nóżki przypomniała mi się piosenka: "Kaczuszka i mak". No i teraz przyczepi się pewnie do mnie na dłużej... sama się nuci. Pozdrawiam wiosennie
Przeglądam moje ulubione blogi po powrocie z urlopu, a tu u Ciebie moje ulubione i wyczekane kaczuszki i kurki! Wszystkie piękne, niektóre eleganckie bardzo. Jeszcze nie wybrałam swojego faworyta ;-) Ściskam czule!
Przesympatyczne dwunogi :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Tylko pozazdrościć.Chociaż podejrzewam,że pracy troszkę też jest.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle fajne te Twoje gąski i kaczuszki! Widać, że zadowolone z życia :-)
OdpowiedzUsuńKacza chatka nad wodą jest równie urocza jak sam drób;))Kiedy zobaczyłam Twoje śliczne kaczki i ich krótkie nóżki przypomniała mi się piosenka: "Kaczuszka i mak". No i teraz przyczepi się pewnie do mnie na dłużej... sama się nuci. Pozdrawiam wiosennie
OdpowiedzUsuńPrzeglądam moje ulubione blogi po powrocie z urlopu, a tu u Ciebie moje ulubione i wyczekane kaczuszki i kurki! Wszystkie piękne, niektóre eleganckie bardzo. Jeszcze nie wybrałam swojego faworyta ;-)
OdpowiedzUsuńŚciskam czule!