piątek, 3 lipca 2015

dlaczego warto mieć oczko wodne?











Wystarczy posiedzieć na werandzie,
a nie, ten tego w wodzie się moczyć;-D
zdjęcie z netu
Miłego dnia Hania:)))



32 komentarze:

  1. Warto,tylko jeszcze żebym zdążyła takie ładne zdjęcia zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  2. :))) ostatnie zdjęcie mnie moooocno rozbawiło:)))) dzięki!!:)
    ..a oczko/stawek jest w moich ogrodowych planach, a jakże!! tyle tylko że miejsce jest chwilowo zajęte i potrzeba wolniejszej chwili (i gotówki;) by zrobić co potrzeba:)
    Pozdrawiam radośnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Więcej pracy niż pieniędzy na nie potrzeba, wcale nie musi być takie duże. Ja miałam większe, ale je zmniejszyłam. Teraz, w te upały to prawdziwe wybawienie dla nas, zwierząt i roślin wokół:)))

      Usuń
  3. Ja się noszę z zamiarem małego oczka, ale co z tego bedzie- nie wiadomo ;)
    Póki co cukrówy i wróble, mazurki i zięby, piją z poidła kurowskich :)
    (Perła jeszcze siedzi, PP na razie milczy w sprawie...)
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cukrówy to gołębie? Mam nadzieję, że Perła dochowa się potomstwa:)))

      Usuń
    2. a ja mam nadzieję,że nie.
      zwierzęta domowe trzeba sterylizować...

      Usuń
    3. Ja mam nadzieję, że jednak się uda. Perła to kura dla której wysłałam jajka w celu świadomego macierzyństwa dla pozyskania ozdobnych kurek znoszących jajka. Z drugim zdaniem się zgadzam, wszystkie moje zwierzęta domowe są wzięte ze schroniska i wysterylizowane. Nie kupuję zwierząt domowych.

      Usuń
  4. Sielskie migawki. Piękny ogród Haniu.
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  5. Warto ze wszechmiar!
    A już myślałam, że to w Waszym oczku taki "łabędź" się zagnieździł ;-))

    OdpowiedzUsuń
  6. Do mojego oczka aż tacy wspaniali goście nie przychodzą, ale i tak nie wyobrażam sobie ogródka bez niego. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma też wiele innych zalet, ratuje nas w te upały. Czy u Was też tak gorąco?

      Usuń
  7. A dzie mój komentarz, pytam grzecznie?
    Nie pamiętam, com tam napisała:)
    A, już wiem! Że u mnie tylko wiewiórek nie ma, nad czym głęboko ubolewam, one takie śliczne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mamy blisko las, cztery orzechy włoskie i mnóstwo leszczyny. Idealna miejscówka dla wiewiórek:)))

      Usuń
    2. Wiewiórki w Zakopanem są całkiem czarne! Orzech i leszczynę mam, ale lasu w pobliżu nie ma, ani parku. Są za to orły na nieboskłonie!

      Usuń
    3. Nawet wiewiórki tam popsuli;-)

      Usuń
  8. Dla takich widoków warto.Miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowne widoki otaczającej przyrody serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Mogę tylko pomarzyć o wiewiórkach na płocie:) Moje zwierzaki pochowały się i od trzech dni nie wychodzą:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas też upały straszne, oczko wodne jest wykorzystane na maksa.
      Pozdrawiam:)))

      Usuń
  11. Pięknie pokazane :)) Oczko wodne jak marzenie :) Serdeczności

    OdpowiedzUsuń
  12. Jacy mili goście przychodzą w odwiedziny... :) Dla mnie przedstawione dowody w decydujący sposób pokazały, że bez oczka wodnego nie ma tego samego, co w zwykłym ogrodzie. To nic, że trzeba o nie pilniej dbać,

    OdpowiedzUsuń

♥♥♥♥♥♥♥♥