Drogi Zielony Kapeluszu na Twoje życzenie namalowałam portret Nataszy. Myślę, że udało mi się uchwycić podobieństwo, choć to mój pierwszy w życiu portret konia. Ale czego się nie robi dla szczytnej idei. Obraz namalowałam pastelami, bardziej odpowiednimi do koloru białego niż akwarele. Jeżeli Twoja propozycja jest aktualna. proszę skontaktuj się ze mną. Mój mail zielnikhani@gmail.com.
Rewelacja. Wierny obraz Nataszy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przepięknie, Haniu! Tak będzie wyglądała Natasza, jak już dostanie tyle troski i miłości, na ile zasługuje ;-)
OdpowiedzUsuńŚciskam czule!
Obraz cudowny-jeśli tyle ludzi reaguje na krzywdę zwierząt,to ten świat nie jest jeszcze taki zły serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPortret przepiękny, gdyby biedna Natasza mogła go zobaczyć! Ależ z Ciebie zdolna bestyjka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
Pastela cudowna.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńHaniu, pisałam meila, zle nie poszedł, mój komp nie rozpoznał adresu, ale nic to, obraz piękny podaj mi cenę, oby nie za wysoką :P :)) i podaj konto, przeslę kaskę :) napisz na moim blogu, ja podam ci mój adres, pozdrawiam i najlepszego roku dwunastego!!
OdpowiedzUsuńHaniu, sorki dawno mnie nie było, z powodu wyjazdu, podaję adres
OdpowiedzUsuńzak stanisława,
Warniłeg 34
78-523 Nowe Worowo
Pozdrawiam serdecznie