Dzisiaj zrobiłam drzewko, postawiłam na czerwień gdyż w takiej kolorystyce planuję stroiki i choinkę. Obiecuję sobie, że w następnym roku coś zmienię a potem zostaję przy czerwieni bo tak jakoś weselej z tym kolorem.
A broszkę wygrała przemiła komentatorka Maria z Zielonego Kuferka, którą pozdrawiam i proszę o adres na maila.
O, mateńko, Hanuś! To ci dopiero niespodzianka :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie.
I moja choinka jak co roku jest czerwono-złota. I chyba tak już zostanie na zawsze. Dodatkowe kolory dodają pierniki, jabłka i słoma.
Klikam z radością na gębie :-)
Pozdrawiam
Drzewko bardzo radosne. Masz rację, że czerwień rozwesela. Ja też lubię ją, ale tylko w wydaniu Bożonarodzeniowych dekoracji, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTo piękne drzewko chyba na pocieszenie, bo niestety nie wygrałam... ale dziękuję za zabawę i gratulacje dla Marii!
OdpowiedzUsuńJakoś i mnie czerwony w tym roku zauroczył, może dlatego że taki energetyczny?
Ściskam czule!
Już kolejny raz zdarza mi się, że napiszę komentarz, który potem gdzieś znika ;-(
OdpowiedzUsuńPytałam, Haniu, czy mogłabyś zdradzić trochę szczegółów, jak zrobić takie piękne drzewko?
Doniczkę wypełniam ziemią, ubijam i wykładam mchem. Do ziemi wkładam kawałek kijka brzozowego lub leszczynowego. Na kijek wbijam kawałek zielonej zmoczonej gąbki florystycznej ( wcale nie musi być kula, wystarczy wyciąć sześcian i ściąć krawędzie) W gąbkę wbijam ok 10 cm kawałki iglaków np świerk, tuja, jałowiec. Im większe urozmaicenie tym lepiej. Można wykorzystać resztki po stroikach. Potem przyozdabiam według uznania. Tutaj użyłam orzechów, szyszek modrzewiowych, prezencików, koralików, jabłuszek i mini bombek. Kokarda podwójna wieńczy dzieło. Na Wielkanoc robię podobne, patrz post drzewko wielkanocne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję!
OdpowiedzUsuńPiękne to drzewko, jak i pozostałe prace, pooglądałam sobie i zostaję na dłużej
OdpowiedzUsuńPięknie zrobiłaś, takie wypieszczone:)Zrobię sobie takie w tym roku:)
OdpowiedzUsuń